Zmiana skóry – poważna sprawa
Salony piękności i chirurdzy plastyczni oferują różne za­biegi przywracające twarzy młodszy wygląd. Osobiście uważam, że należy do tego podchodzić ostrożnie, nie tyle ze względu na ryzyko dla zdrowia (zabiegi i operacje są powszechnie stosowane i odbywają się pod kontrolą), co z powodu podstępnych konsekwencji psychologicznych. Przekonanie, że przydałby ci się niechirurgiczny lifting twarzy wydaje się z pozoru niewinnym sposobem na po­prawę wyglądu, ale może cię doprowadzić do zastosowa­nia radykalniejszych metod, co skończy się na tym, że przestaniesz wyglądać jak ty. Zdrowy, racjonalny stosunek do procesu starzenia się lepiej ci posłuży niż wszelkie kre­my, zabiegi czy operacje. Jeśli jesteś jednak zainteresowa­na takimi metodami, przedstawiam ci kilka nie wymagają­cych interwencji chirurga. Niechirurgiczny lifting twarzy to prosty zabieg. Nie jest to zabieg tak radykalny, jak można by wnosić z nazwy. Napięcie mięśni i krążenie krwi w skórze pobudza się za pomocą mikroprądów, poprzez delikatne przesuwanie elektrod po twarzy. Są zagorzałe zwolenniczki tej metody, ale chcąc uzyskać widoczne efekty musisz poddać się serii zabiegów. Można to zrobić w wielu renomowanych sa­lonach piękności. Zastrzyki z jadu kiełbasianego sposób na pozbycie się zmarszczek. Zmarszczki można usunąć za pomocą zastrzyków z botuliny, czyli jadu kiełbasianego. Unieruchamiają one mięśnie twarzy, dzięki czemu zmarszczki się wygładzają. Rezultaty nie są jednak trwałe — po trzech miesiącach zastrzyk prze­staje działać. Choć po takim zabiegu twarz wygląda spokojniej i zapewne młodziej, może stracić na wyrazi­stości.