Łzy aniołów – perły

Perły według dawanych indonezyjskich legend tworzyły się przez wnikanie tęczy do małż i ich zapładnianie. Dziś jednak coraz rzadziej są wyławiane z dziewiczego Oceanu a częściej hodowane. Nadal jednak są modne i ponadczasowe. Dodają kobiecie powabu i szyku oraz są unikalne takie jakie chcą być noszące je kobiety.

Tropikalna Indonezja i wyspy Bali a także wybrzeże Australii to światowej sławy miejsca hodowli pereł. Na plażach tych ciekawych miejsc można spotkać wiele sprzedawców pereł. Najcenniejsze są te wyłowione z Oceanu. Plaże wyspy Bali obsadzone są przez sprzedawców pereł zapewniających ze ich pochodzeniem jest właśnie Ocean. Ceny w porównaniu z europejskimi są niezwykle atrakcyjne.

Niestety, romantyczny połów pereł został niemalże całkowicie wymazany. Takie połowy prowadzi się jedynie u wybrzeży Bahrajnu. Choć Bajhran utrzymuje się ze złóż ropy to właśnie perły są swoistego rodzaju dumą tego niezwykłego miejsca. Łowieniu pereł towarzyszy niezwykły dźwięk muzyki fidżeri. Ten swoistego rodzaju koncert nadaje całości wspaniałego niemalże kultowego nastroju. Choć poławiaczy już coraz mniej na świecie czasem organizowane są wspaniałe zawody pokazujące życie i prace tego ginącego zawodu.

Prawdziwa perła ma lustrzane odbicie. Jest błyszcząca i o nieregularnych kształtach. Trudniej jest odróżnić te hodowlane od tych wyławianych z morza. Można też znaleźć perły hodowane w wodach słodkich.
perła może powstawać nawet trzy lata. Kiedy do muszli małża dostanie się ziarenko piasku, ten owija je kolejnymi warstwami masy perłowej. Tak właśnie powstają najpiękniejsze i najbardziej cenne ozdoby biżuterii. Będąc w Indonezji warto zatem wybrać się na plaże po pamiątkowy sznur pereł, który tam kosztuje kilkunastokrotnie mniej niż w jubilerskich salonach Europy czy Ameryki. To najcenniejsza i najpiękniejsza pamiątka, jaką można sobie zaserwować z pobytu na ziemiach poławiaczy pereł.